A są to rysunki, fanarty. Zrobiłam ich trochę, inne teraz są w toku...
Opublikowałam ich dziś mało, ale reszta dojdzie niebawem, mam trochę tych pomysłów...
A zaczynamy od mojego ulubionego.
Impreza u Applejack |
Co myślicie?
Według mnie, nie wyszły najgorzej, przez te dwa miesiące nauczyłam się rysować, ale dalej używam kalki. I przepraszam, że ostatnio nie było postów, ale... ale jakoś tak niespecjalnie się składało.
Na koniec, moja kolekcja figurek Twilight. Żeby pożegnać na fioletowo :)
Przepiękne rysunki. Najbardziej podoba mi się pierwszy.
OdpowiedzUsuńNa czym polega to malowanie z kalką? Chętnie bym spróbowała, daj kiedyś o tym posta!
OdpowiedzUsuńA Dashie śliczna
Miałam taki plan :) Wiedziałam, że Dash najśliczniejsza :)
UsuńPiękne rysunki!! Masz talent :) Może wspólna obserwacja?
OdpowiedzUsuńZerknij na nowy post http://maadeleinefashion.blogspot.com/