Kto z Was bazgra czasem na lekcji? No właśnie. Chyba każdy .
Dobra, teraz już poważnie. Właśnie na lekcjach nauczyłam się rysować Twilight, (ale dalej będę używała kalki) wyprodukowałam też Pinkie... A zresztą, zobaczcie sami.
Pierwsza własnoręcznie wykonana Twilight |
Tak, to było na plastyce, gdy omawialiśmy historię sztuki :)
Zeszyt do polskiego |
Pinkie Pie (fizyka) |
Na koniec ogłoszenie. Założyłam funpage na Facebooku, chętnych zapraszam, będą tam przedpremierowe rysunki i informacje o postach :)
Sparkle Things
Nowy post! Jak się cieszę!
OdpowiedzUsuńAż dziw, że umiesz coś wyprodukować w czasie lekcji... A ta galeria oczu to fajny pomysł.
Słodkie rysunki i ładny wygląd bloga. Obserwujemy? Jeżeli tak odpisz u mnie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńmuminek-enter.blogspot.com
Najwięcej wspomnień jest w zeszytach :)
OdpowiedzUsuńHaha, świetne rysunki :) Ja już kompletnie odzwyczaiłam się od rysowania po zeszytach, nawet nie zauważyłam kiedy!
OdpowiedzUsuńsuper rysunki :) uroczy blog ^^
OdpowiedzUsuńu mnie nowy wpis http://nikoladrozdzi.blogspot.com/